- 31 października, 2023
Młodzież Technikum nr 3 na tropach polskich śladów w Berlinie
Technikum nr 3 w Malborku nie od wczoraj znane jest z udziału w różnorodnych projektach i programach, dzięki którym uczniowie mogą odwiedzać i poznawać miasta w Polsce, a także w całej Europie. Poza cyklicznymi wyjazdami na praktyki zawodowe w ramach programu Erasmus+, a także niedawnymi wycieczkami do Warszawy i Torunia pod hasłem „Poznaj Polskę” czas przypiąć na mapie kolejną pinezkę z napisem „Tu byliśmy”.
Wszystko to za sprawą programu „Poznaj polskie ślady w Europie” – jako jedyna szkoła w powiecie malborskim oraz jedna z nielicznych w województwie pomorskim pomyślnie zakwalifikowaliśmy się do tego projektu i w dniach 23 – 26.10.2023 r. czterdzieścioro uczniów Technikum nr 3 razem z trójką opiekunów odkrywało stolicę naszych zachodnich sąsiadów – Berlin.
Po nocnej podróży, Berlin przywitał nas ciepłą pogodą, gwarem ulic pełnych mieszkańców i turystów oraz obrazami znanymi nam dotąd z pocztówek. Rozpoczęliśmy od spotkania z przewodnikiem – panem Markiem (znanym pod hasłem „Berlin z przewodnikiem”) w najbardziej rozpoznawalnym punkcie miasta – przy Bramie Brandenburskiej. Poznaliśmy historię jej powstania oraz ustawienia na szczycie słynnego rydwanu, dowiedzieliśmy się także ze zdjęć archiwalnych, jak wyglądał teren wokół bramy jeszcze kilkadziesiąt lat temu – i jak bardzo zmienił się od tamtej pory. Symbolicznie przekroczyliśmy po raz pierwszy z wielu granicę między Berlinem Wschodnim i Zachodnim – linię symbolizującą zburzony Mur Berliński – aby już po chwili wejść na taras widokowy Reichstagu i podziwiać skąpaną w jesiennych kolorach i słońcu panoramę Berlina. Stamtąd przejechaliśmy autokarem w okolice Dworca ZOO, poznając smutną historię związaną z mieszkańcami tego miejsca znaną części naszych uczniów z książki „My, dzieci z dworca ZOO”, a o tym, że znajdujemy się w mieście pełnym kontrastów przekonywały nas na każdym kroku budowle w kontrastujących ze sobą stylach architektonicznych – z położonymi obok siebie kościołami Pamięci Cesarza Wilhelma – jednym częściowo zburzonym, symbolizującym zniszczenia wojenne i drugim nowoczesnym i ascetycznym na czele.
Aby w pełni zrozumieć historię zarówno niemiecką, jak i polską, w trakcie oraz po Drugiej Wojnie Światowej, przejechaliśmy słynną ulicą Unter den Linden słuchając opowieści przewodnika o tym, co wiązało się z podziałem miasta murem i jakie były realia życia po jego obu stronach, a także dotarliśmy do charakterystycznego i jedynego przejścia granicznego Checkpoint Charlie. Zwieńczeniem historii łączącej oba kraje była wizyta przy Kolumnie Zwycięstwa w Tiergarten i Pomniku Polskiego Żołnierza i Niemieckiego Antyfaszysty w Parku Friedrichshain, z symbolicznym hasłem w języku polskim i niemieckim „Za Naszą i Waszą Wolność”.
Zwieńczeniem pierwszego, bardzo intensywnego dnia zwiedzania był spacer po Wyspie Muzeów i Forum Humboldtów, w którym mogliśmy obejrzeć makietę serca Berlina obrazującą ogrom i różnorodność tego miasta. Po smacznej obiadokolacji w tureckiej restauracji La Fiamma zameldowaliśmy się w hostelu Big Mama i udaliśmy się na zasłużony odpoczynek.
Drugiego dnia wycieczki, po pysznym i obfitym śniadaniu udaliśmy się na kolejną żywą lekcję historii prowadzoną przez pana Marka – tym razem do Poczdamu. Po drodze mieliśmy okazję zobaczyć, z czym na co dzień muszą zmagać się mieszkańcy stolicy Niemiec – część autostrady została zablokowana przez aktywistów ekologicznych i zrobił się potężny korek… na szczęście dla nas – w kierunku przeciwnym do naszego. Zwiedzanie rozpoczęliśmy od Pałacu Cecilienhof – miejsca Konferencji Poczdamskiej. Następnie mieliśmy okazję doświadczyć kolejnego kontrastu między architekturą budynków i ogrodów w stylu angielskim i francuskim – udaliśmy się bowiem do kompleksu pałacowego Sanssouci. Pomimo pory roku i zakrytych już częściowo przed zimą marmurowych rzeźb, niektórzy z nas mieli jeszcze okazję skosztować ostatnich winogron z ogrodu króla Fryderyka II Wielkiego poznając historię panowania tego władcy. W drodze powrotnej zatrzymaliśmy się na krótki spacer po urokliwym centrum Poczdamu i Dzielnicy Holenderskiej.
Po powrocie do Berlina czekała na nas jeszcze jedna atrakcja – Muzeum Historii Naturalnej, w którego zbiorach znajduje się ponad 30 milionów eksponatów zoologicznych, botanicznych i paleontologicznych. Z pewnością największe wrażenie zrobiły na nas zrekonstruowane szkielety dinozaurów, które uświadomiły nam, jak małym stworzeniem jest człowiek. Swoimi wrażeniami mogliśmy podzielić się przy tradycyjnej tureckiej kolacji oraz podczas odpoczynku w hotelu.
Trzeci dzień wycieczki możemy śmiało nazwać podróżą w czasie. Rozpoczęliśmy bowiem od powrotu na Muzealną Wyspę, nie bez powodu nazywaną także Wyspą Skarbów. Na początku zwiedziliśmy malowniczą Panoramę Pergamonu, wysłuchaliśmy historii dotyczącej słynnego ołtarza oraz zwyczajów mieszkańców tego starożytnego miasta, a prosto stamtąd weszliśmy do Altes Museum – mieszczącej się w zapierającym dech w piersi budynku kolekcji starożytnych eksponatów pochodzących z Grecji, Rzymu, Egiptu i innych miejsc będących kolebką cywilizacji. Aby odetchnąć od wrażeń i skorzystać z pięknej, jesiennej pogody, jaką miał dla nas tego dnia Berlin, udaliśmy się następnie na spacer po Alexanderplatz w poszukiwaniu pamiątek. Popołudnie spędziliśmy w Muzeum Techniki z imponującymi eksponatami ukazującymi historię, teraźniejszość oraz futurystyczne wizje transportu, komunikacji i nauki poprzez zgromadzone na ponad 25 000 m2 powierzchni eksponaty. Uwadze naszych czujnych uczniów nie umknęły polskie ślady znajdujące się w tym muzeum – od wzmianki o Kanale Elbląskim, po model gdańskiego holownika, aż po pomieszczenie poświęcone twórczości Marii Skłodowskiej Curie. Miejsce zrobiło na nas ogromne wrażenie, a niektórzy nawet zakupili dość oryginalną i pobudzającą przedsiębiorcze myślenie pamiątkę – czyli banknot o nominale 0 Euro, za który zapłacili … 2 Euro
Ostatniego dnia Berlin przywitał nas deszczem. Nieszczególnie pokrzyżowało nam to plany, ponieważ po wczesnym śniadaniu i wymeldowaniu z hotelu obraliśmy kierunek, w którym na pogodę można zawsze liczyć – Tropical Island. I choć mgła nie pozwoliła nam zobaczyć, jak ogromną powierzchnię ma ten park wodny zbudowany w zaadaptowanym dawnym hangarze dla sterowców, to po wejściu do środka nie można było oprzeć się wrażeniu, że przenieśliśmy się w zupełnie inne miejsce na świecie. Każdy mógł skorzystać z basenów i zjeżdżalni, które znajdowały się wewnątrz i na zewnątrz budynku, a także udać się na spacer po tropikalnym lesie. Pełni emocji, ale też zmęczeni wyruszyliśmy popołudniu w drogę do domu – jest i z pewnością jeszcze długo będzie co wspominać J
W czasie całej wycieczki towarzyszyli nam opiekunowie – p. Agnieszka Runewicz – Burczyk, p. Agnieszka Jeromin oraz p. Tomasz Kardasz, a także pilot wycieczki – p. Joanna .
Możemy śmiało powiedzieć, że oprócz poznania polskich śladów w Berlinie, nasi uczniowie pozostawili w tym mieście nowy ślad – ślad młodzieży grzecznej, kulturalnej, aktywnie uczestniczącej w zwiedzaniu. Młodzieży, która chciała jak najwięcej wiedzieć i pięknie reprezentowała Technikum nr 3 w Malborku.