Studniówkowy czar par w Technikum nr 3
Na tegorocznym balu studniówkowym uczniowie Technikum nr 3 bawili się w Gościńcu nad Wisłą. Na ten wieczór czekali pięć długich i niełatwych lat. W ten magiczny czas odłożyli na bok troski i obawy, aby zrobić miejsce dobrej zabawie. Uczniowie – Matylda Głodowska i Maciej Olęcki – powitali zgromadzonych gości i podziękowali za przyjęcie zaproszenia słowami A. Dumasa, że co ofiarowane ze szczerego serca winno być szczerym sercem przyjęte. Natomiast Gabrysia Filip oraz Franciszek Major wprowadzili uczestników w atmosferę balu słowami z „Pana Tadeusza”. Oficjalnie bal otworzył dyrektor Jan Stawicki , który słowami „Za 100 dni radość lub łzy” życzył tylko radości i tradycyjnie padły słowa: „Poloneza czas zacząć”. Uczniowie odtańczyli staroplolski taniec przygotowany przez Panią Aleksandrę Woron. Młodzież wraz z zaproszonymi gośćmi bawiła przy znanym DJ, który od początku trafił w gusta muzyczne młodzieży. Atrakcją zabawy były wspólnie wykonane tańce m.in. belgijka. Wielu emocji dostarczyło powtarzanie układów choreograficznych. Zabawę uatrakcyjnił konkurs na królową i króla balu.
Tradycją studniówek w malborskiej „Trójce” jest Gala Belferek, która polega na nominowaniu i nagrodzeniu wybranych nauczycieli w różnych kategoriach. W tym roku młodzież zainspirowała się postaciami z powieści „Harry Potter” Było przy tym sporo śmiechu i niespodzianek. Uczniowie wykazali się niezwykłym talentem obserwatorskim, bezbłędnie odkryli niepowtarzalne cechy osobowości swoich nauczycieli. Smaczne jedzenie i tradycyjny tort o północy dodały energii do zabawy, która trwała prawie do białego rana. Ten bal uczestnicy będą zapewne wspominać jeszcze długo, w czym pomogą zdjęcia i filmy. Teraz pozostaje tylko życzyć tegorocznym maturzystom powodzenia na egzaminie.
Więcej na stronie :